Kredyt na dane innej osoby
We współczesnych czasach coraz powszechniejsze stają się przestępstwa komputerowe takie jak na przykład zniesławienie za pomocą portali społecznościowych czy wzięcie kredytu w firmie pożyczkowej na dane innej osoby. Jednocześnie często trudniej ustalić sprawcę przestępstwa, a dla pokrzywdzonego może ono powodować znaczne niedogodności.
Kredyt na inną osobę – jak to możliwe?
W pierwszej chwili wydaje się to zupełnie nierealne. Rzeczywistość pokazuje jednak, że tego typu sytuacje są dosyć powszechne. Jak udaje się uzyskać kredyt na dane innej osoby? Niestety firmy pożyczkowe działające w sektorze pozabankowym często nie weryfikują w sposób dokładny tożsamości osoby ubiegającej się o kredyt. Zdarza się, że wystarczające są dane z dowodu osobistego, a weryfikacja odbywa się poprzez adres e-mail i numer telefonu podane we wniosku kredytowym. Dlatego istotne jest zastrzeżenie dowodu osobistego, gdy go zgubimy lub zostanie nam skradziony – nie należy się narażać na dalsze nieprzyjemności. Jeżeli ustalimy, że ktoś zaciągnął na nas kredyt należy sprawę niezwłocznie zgłosić na policję.
Czy pokrzywdzony musi spłacać nie swój kredyt?
Nie. Pokrzywdzony (czyli osoba, której dane wykorzystano do zaciągnięcia kredytu) nie jest w rzeczywistości stroną zawartej umowy – nie składała oświadczenia o zaciągnięciu zobowiązania kredytowego.
Co z BIK-iem?
W przypadku zaległości w spłacie kredytu firmy pożyczkowe dosyć często automatycznie przesyłają informację o zaległości do BIK-u (Biuro Informacji Kredytowej) oraz biur informacji gospodarczej (np. BIG – Biuro Informacji Gospodarczej, KRD – Krajowy Rejestr Dłużników). Informacje te mogą wpłynąć na zdolność kredytową, a w konsekwencji spowodować odmowę udzielenia kredytu przez bank pokrzywdzonemu. Z tego powodu konieczne jest zgłoszenie do instytucji, w której została udzielona pożyczka na dane innej osoby, że umowa została zawarta w wyniku popełnienia przestępstwa. Pożyczkodawca powinien we własnym zakresie podjąć działania zmierzające do ustalenia faktów oraz usunięcia nieprawdziwych wpisów w rejestrach. W przypadku gdy nie zostanie to zrobione należy skierować pozew do sądu o zobowiązanie pożyczkodawcy o skorygowanie nieprawdziwych wpisów w rejestrach.
Zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych
Wpis do BIK lub innych rejestrów, które są publicznie dostępne może naruszać dobra osobiste osoby, która padła ofiarą zaciągnięcia na jej dane kredytu. Na skutek nieprawdziwych wpisów może dojść do sytuacji, gdy mimo wcześniejszej dobrej historii kredytowej i dobrych zarobków bank odmówi udzielenia kredytu albo też kontrahent odmówi udzielenia kredytu kupieckiego żądając natychmiastowej gotówkowej formy rozliczenia za towar. W takiej sytuacji niewątpliwie dochodzi do naruszenia dóbr osobistych poprzez naruszenie dobrego imienia, gdyż dana osoba traktowana jest jako niewiarygodny kontrahent / kredytobiorca mimo braku ku temu rzeczywistych podstaw.
Nie należy jednak załamywać rąk. Przepisy przewidują, iż w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny. Wysokość zadośćuczynienia zależna jest od rozmiaru krzywdy, którą ustala się biorąc pod uwagę całokształt okoliczności.
Jeżeli mają Państwo pytania lub potrzebują Państwo pomocy prawnej w związku z zaciągnięciem na Państwa dane kredytu, Kancelaria pozostaje do Państwa dyspozycji – biuro@kancel-adwokacka.pl.